"Słucham?"
"Cześć, bejbi."
"Czego chcesz, Manuel?"
"Jak to czego? Ciebie."
"No to niestety cię zawiodę. Już nigdy nie będziesz mnie miał."
"CO?"
"Nie drzyj się tak. Musimy to zakończyć."
"CO?"
"Ogłuchnę przez ciebie. Nie ma mnie w kraju."
"CO?"
"Idioto, zaraz stracę słuch. Chyba już nie wrócę."
"CO?"
"Sponsorujesz mi aparat słuchowy. Przepraszam, ale mam już wszystkiego dosyć..."
"Ines."
"...wiesz, męczyło mnie to..."
"Ines!"
"...musiałam wyjechać..."
"INES!"
"CO?"
"Kocham cię."
"..."
"Ines?"
"Cześć, bejbi."
"Czego chcesz, Manuel?"
"Jak to czego? Ciebie."
"No to niestety cię zawiodę. Już nigdy nie będziesz mnie miał."
"CO?"
"Nie drzyj się tak. Musimy to zakończyć."
"CO?"
"Ogłuchnę przez ciebie. Nie ma mnie w kraju."
"CO?"
"Idioto, zaraz stracę słuch. Chyba już nie wrócę."
"CO?"
"Sponsorujesz mi aparat słuchowy. Przepraszam, ale mam już wszystkiego dosyć..."
"Ines."
"...wiesz, męczyło mnie to..."
"Ines!"
"...musiałam wyjechać..."
"INES!"
"CO?"
"Kocham cię."
"..."
"Ines?"
*połączenie zakończone*
~*~
Cześć i czołem!
Witam na nowym blogu. :)
Pomysł na to opowiadanie narodził się zupełnie niespodziewanie, na razie mam prolog (który nic nie mówi) i zarys pierwszego rozdziału, więc, póki co, tylko tyle publikuję. Będzie śmiesznie, zabawnie, czasem strasznie, czasem nieprzyzwoicie. Miks komedii romantycznej, horroru i dramatu.
Zachęcam do zapoznania się z bohaterami, możecie również zaobserwować bloga.
Czekam na Wasze opinie. Myślę, że pierwszy rozdział zostanie opublikowany gdzieś pod koniec marca lub na początku kwietnia.
Oczywiście zapraszam też na DRUGIE OPOWIADANIE, które piszę aktualnie.
Buziaki ;*
Czekam na Wasze opinie. Myślę, że pierwszy rozdział zostanie opublikowany gdzieś pod koniec marca lub na początku kwietnia.
Oczywiście zapraszam też na DRUGIE OPOWIADANIE, które piszę aktualnie.
Buziaki ;*
Co? No, jak to co... Zostaję!
OdpowiedzUsuńI chcę wiedzieć, jak, co i dlaczego...
Hej.
OdpowiedzUsuńDziekuje za zaproszenie, na pewno zostaje! Manuel w roli głownej, ciekawe co z tego wyniknie :D
Czekam na kolejny.
Pozdrawiam :*
Cześć! :D
OdpowiedzUsuńZostaję na sto procent, uwielbiam Twój styl pisania. ;))
Czekam na rozdział pierwszy. ;*
AAAAAAAA Manuel! Już kocham to opowiadane! <3
OdpowiedzUsuńNa pewno zostaję :)
Pozdrawiam i weny życzę! :))
Jestem!
OdpowiedzUsuńJejciu, jak tu ślicznie *.* Już mnie zauroczyłaś.
Powiem szczerze, że obecnie jest dość mało opowiadań z Manuelem w obsadzie, więc tutaj masz u mnie plusa za wybór :) Uwielbiam twój styl pisania, więc nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na pierwszy rozdział, bo zapowiada się świetna historia.
Buziaki :**
Jest Manuel więc musiałam pojawić się i ja. Prolog świetny, masz bardzo fajny styl pisania dlatego masz u mnie dodatkowy plus.
OdpowiedzUsuńWeny
Buziaki
Chętnie przeczytam więcej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie,
http://kazdy-ma-swoja-druga-twarz.blogspot.com/
dziękuję za zaproszenie :)
OdpowiedzUsuńwnioskuję po prologu, że ta historia mi się spodoba. Ines ucieka od Manu... ciekawie.
Czekam na pierwszy rozdział! :D
ojeju, Manuel? mój kochany Manuel?
OdpowiedzUsuńjestem i będę. :)
czekam niecierpliwie na pierwszy rozdział
buziaki :*
o, Manuel odpowiada mi o wiele bardziej niż Andreas z Twojego drugiego bloga!
OdpowiedzUsuńpoczątek taki... ach!
czekam na rozwinięcie wątku Ines i Fettnera. :)
Powiem Ci szczerze, że po tym krótkim prolgu oczekuję na więcej! Nie mogę się doczekać na poznanie losów Ines i Manuela (Poppinger czy Fettner?)
OdpowiedzUsuńMoże po prostu do następnego ;*
Fettner, tak jak uwzględnione jest to w zakładce "Bohaterowie" :)
UsuńHej:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie:) Jest intrygująco, super obasada.. zostaję!
Verity
fresh-start-for-broken-souls.blogspot.com
broda Fettnera mnie odstrasza, ale przysięgam, że będę!
OdpowiedzUsuńzapraszam także do siebie xo
Cześć :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie :D
Prolog bardzo ciekawy i zdecydowanie zachęcający. Zostaję!
Czekam niecierpliwie na rozdział pierwszy :D
Pozdrawiam :D
P.S. Gdybyś miała czas i ochotę, to zapraszam do siebie :)
O matko!
OdpowiedzUsuńZostaję, na pewno. I już nie mogę się doczekać dalszego ciągu.
Nie dość, że tak ciekawie, to jeszcze Fettner.
Już kocham.
Prolog krótki, ale całkiem, całkiem ciekawy. Już czekam na ciąg dalszy! *.* Zapraszam do mnie. www.opowiesci-sovbedlly.blogspot.com
OdpowiedzUsuń